Potrzebne będą:
- kolorowy brystol,
- nożyczki
- klej Magic
- spinacze biurowe (kilka)
- kolorowa tasiemka do zawiązania (opcjonalnie)
- inne dekorki, dziurkacze ozdobne, pasmanteria itp. wg własnego uznania
tniemy kolorowy brystol na paski o szerokości 1cm (dobrze jest to zrobić gilotyną) i długości około 8cm.
Żeby było sprawniej i szybciej, ja rozkładałam sobie na raz 8 pasków, smarowałam klejem i sklejałam w łezkę. Tu własnie wykorzystuję spinacze biurowe - żeby nie trzymać w palcach, aż klej chwyci, tylko robić dalej swoje. Na tym etapie moje dzieci były niezastąpione - ja kleiłam, a one uwalniały mi spinacze.
W ten sposób robimy sobie odpowiednią ilość płatków w różnych kolorach.
Tu jest duża, prawie przemysłowa ilość w jednym kolorze, bo w środę - 12 marca robiłam z dziećmi w przedszkolu własnie takie kwiatki.
Gdy już mamy zrobione płatki, to łączymy je po 3 w kwiatek (lub zostawiamy pojedynczo - pączek).
Jeśli odpowiednio uformujemy to mamy przebiśniegi |
Na tym etapie również przydają się spinacze biurowe.
Zielony brystol tniemy na paski o szerokości 1cm i długości ok. 16 cm (tyle jest u mnie, ale może być dłuższy), lekko zaostrzamy końcówki i przyklejamy do kwiatka lub pączka (sklejając jednocześnie cały pasek łodyżki)
Łodyżkę przebiśniegów modelujemy, krokusy zostawiamy proste. Doklejamy pojedynczy zaostrzony pasek zielony i mamy dodatkowe listki.
Co dalej zrobimy z kwiatkami - to już ogranicza tylko wyobraźnia.
Tu z dziećmi w przedszkolu robiłam wiosenne bukieciki, przyklejając kwiatki do rolki od papieru toaletowego, która następnie oklejaliśmy paskiem zielonego papieru, ponacinanego na kształt trawki.
Niestety nie mam zdjęć gotowych kwiatków osobno :( tylko z dziećmi, a nie chciałabym naruszać niczyjego prawa do prywatności wizerunku. Przy okazji postaram się sfotografować prace.
Serdecznie pozdrawiam.
Majeczko super te krokusy i przebisniegi, Musze sprzedać pomysł mojej córce - teraz jest anuczycielem w I klasie w zeszłm roku miała zerówkę.
OdpowiedzUsuńAle przede wszystkim chciałam Ci serdecznie podziekowć za głos oddany na moją pisankę w kokursie wielkanocnym. Jesteś wielka, tym bardziej jest mi niezmiernie miło , że Twój głos jest jedyny jaki otrzymałam !!
Pozdrawiam Cię cieplutko.
Cieszę się Aniu, że komuś się przyda taki pomysł. Raz w miesiącu chodzę do przedszkola jako mama - wolontariusz i prowadzę z dziećmi zajęcia plastyczne. Dlatego staram się, żeby prace nie były za bardzo skomplikowane, żeby dzieci się nie zniechęcały. Z takich płatków można wykonać również różnego rodzaju motylki. Wystarczy je tylko odpowiednio połączyć. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie. Twój kurs na pisankę bardzo mi przypadł do serca, bo jestem z natury kobieta ;-D
miły pomysł na zajęcie dla dzieciaczków :) proste ale efektowne :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję. Faktycznie przedszkola i bardzo dobrze sobie radziły a efekt tez dość szybko widać :)
UsuńŚwietny pomysł, wykorzystam do pracy z moją córeczką. Bedzie zachwycona. Jak skończymy pochwalę się u mnie. Zapraszam dorotatworzy@blogspot.com :-)
OdpowiedzUsuńSuper! Czekam niecierpliwie na Waszą twórczość :) Pozdrawiam cieplutko.
Usuń