Cieplutko witam w moich progach nową obserwatorkę :)
W międzyczasie na wakacjach powstała taka oto serweta.
Uważam, że akurat szydełko jest najbardziej poręczne na takie wypady - nie zajmuje dużo miejsca, a w razie czego, to i nitki można dokupić :)
Musiała biedulka trochę poczekać na swoją prezentację, bo robić na szydełku lubię, ale usztywniać i rozpinać... brrr...
Średnica - ok 40 cm.
Pozdrawiam serdecznie :)
Cudowna serwetka. Podziwiam za talent.
OdpowiedzUsuńświetna ta serwetka, a faktycznie do zabrania w podróż nadaje sie wyśmienice, zmieście nawet w damskiej torebce,.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękna serwetka, podziwiam, też tak chcę :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńpiekna, ślicznie wykonana
OdpowiedzUsuńŚlicznie:)
OdpowiedzUsuńWitam Emotikon smile
OdpowiedzUsuńChciałam poinformować o zmianie adresu mojego bloga. Zachęcam do zmiany adresu dotychczas obserwowanego bloga z http://handmade-ania.blogspot.com na http://odtworczo.blogspot.com Emotikon smile Dzięki temu moje nowe posty będą się nadal wyświetlać w obserwowanych Emotikon smile
Pozdrawiam!
Ania - Odtwórczo
Wspaniala. podziwiam osoby robiace na szydelku ja niestety mam dwie lewe rece do szydelka. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniala. podziwiam osoby robiace na szydelku ja niestety mam dwie lewe rece do szydelka. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękna:)
OdpowiedzUsuńKurcze, ale chcialabym tak dziergac, ale jakos nie moge sie zabrac za serwetke :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń