Dzisiaj krótko, bo w zasadzie to padam na pysk. Całe popołudnie spędziłam pracowicie robiąc stroiki na groby. Na bazie z żywej tui sztuczne kwiaty i inne ozdoby. Oczywiście stroiki robiłam przy wydatnej pomocy mojej pięciolatki - strasznie chciała pomagać, więc nosiła gałęzie, przynosiła elementy dekoracyjne i ostatecznie dobierała rodzaje i kolory kwiatków (można przeżyć szok :D), a ja układałam.
Wrzucam zdjęcia w wersji z lampą i bez. Co prawda z lampą są wyraźniejsze, ale kolory są zdecydowania przekłamane. Niestety - telefon to nie aparat fotograficzny.
Powinnam je pewnie lepiej wyeksponować, ale nie miałam już siły.
Dziękuję, że tu zaglądacie.
Piękne kompozycje, dużo masz tych grobów ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bardzo ładne Ci te stroiki wyszły, ja w tym roku idę na łatwiznę i kupię żywe kwiaty w doniczkach.
OdpowiedzUsuńFajnie, że córcia tak dzielnie Ci pomagała w robieniu tych stroików. Razem zawsze raźniej a i dziecko lepiej się poznaje na ciężkiej pracy, jaką mama wykonuje, by takie cuda powstały. Pięknie to zrobiłyście.)
OdpowiedzUsuńBardzo dobra robota Majeczko,tyle pięknych wieńców powstało .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Piękne te wieńce, smutno mi jednak jak na nie patrze :(
OdpowiedzUsuńMajeczko świetnie poradziłyście sobie z córcią, tyle bardzo ładnych kompozycji powstało.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplusio :)
Piękne stroiki, widzę że miałaś masę pracy, ja w tym roku robiłam 10 :(
OdpowiedzUsuńWspaniale stroiki. Mnostwo ciezkiej pracy wykonalyscie ale efekt wspanialy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniale stroiki. Mnostwo ciezkiej pracy wykonalyscie ale efekt wspanialy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWow! Sporo pracy! Ten z żółtymi chryzantemami jest cudowny :)
OdpowiedzUsuńSuper zrobiłas te stroiki , Przynajmniej beda całkiem inne niż wszystkie a jak satysfakcje z takiej pracy !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Majeczko, stroiki piękne;) Gdybym miała wybierać, naprawdę trudno byłoby mi się zdecydować... trzy razy je oglądałam i każdy piękny;) Pozdrawiam Cię cieplutko;)
OdpowiedzUsuń