Dawno mnie nie było, ale maj okazał się być bardzo pracowity i czasożerny.
Dlatego też dzisiaj króciutko - chciałam zgłosić na wyzwanie kwiatowe u Agaty bukiecik konwalii z krepiny i papieru.
Maj się już kończy, a moje konwalie czekały i czekały na swoja kolej.
Skromnie i niepozorne kwiatki o niesamowitym zapachu - kocham je!
Dziękuję, że tu zaglądacie i nie zapominacie o mnie. Dziękuję za wszystkie miłe komentarze.
Dziękuję, że jesteście!
wow suuper konwalie
OdpowiedzUsuńUwielbiam konwalie Majeczko;) Nawet Twoje bibułkowe są urocze;) Pozdrawiam Cię cieplutko;)
OdpowiedzUsuńPowtórzę za Basią : wow super konwalie.)Pozdrawiam.)(
OdpowiedzUsuńja też się dołączę do ogólnego łął, bo niewiele osób zrobi takie kwiatki
OdpowiedzUsuńPięknie, można się cieszyć konwaliami cały rok ;)
OdpowiedzUsuńPrzecudny bukiecik ;)
OdpowiedzUsuńale cudne, jak prawdziwe
OdpowiedzUsuńpiękne konwalie :)
OdpowiedzUsuńJesteś niezła, wyglądają prawie jak żywe :)
OdpowiedzUsuńMajeczko śliczny ten bukiecik,ja też uwielbiam konwalie ,to moje ulubione kwiatuszki.
OdpowiedzUsuńPozdrówka i buziaki :)
Wyjątkowo delikatne konwalie - piękne :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękne konwalie bardzo pomysłowe:)
OdpowiedzUsuńpiękne, wyglądają jak żywe:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń